JAK ZACZĄĆ OSZCZĘDZAĆ PIENIĄDZE? – mój budżet domowy od A do Z. 9 czerwca, 2020. Ilu ludzi tyle domowych budżetów i sposobów na ich prowadzenie. Każdy ma swój unikalny sposób na zarabianie, wydawanie i oszczędzanie pieniędzy. Są tacy, którzy zajmują się tylko zarabianiem i wydawaniem, a oszczędzanie ich w najmniejszym Poniżej znajdziecie kilkanaście najczęściej powtarzających się pytań dotyczących budżetu domowego i sposobu jego prowadzenia w oparciu o udostępniony przeze mnie szablon. Na wszystkie z nich szczegółowo odpowiadam – także odsyłając Was do innych wpisów, w których tłumaczyłem niektóre aspekty. Czytaj także: Budżet domowy Mamy coraz większą świadomość ograniczoności zasobów energetycznych, chcemy energię oszczędzać zarówno ze względu na budżet domowy, jak również ze względu na naszą planetę. We are increasingly aware of the limited energy resources, we want to save energy both because of the home budget and because of our planet. Aby zaoszczędzić budżet rodzinny, czasami wystarczy przyjrzeć się faktowi, że zabierasz większość dochodów. Na przykład energia elektryczna. Lepiej raz "zrujnuj" dobrą izolację ścian, gipsuj wszystkie szczeliny, skąd jest przeciąg, połóż plastikowe okna i nie wydawaj wtedy pieniędzy na elektryczny kominek, który "pożera Zarządzanie domowym budżetem: konieczne, by zacząć oszczędzać. Zarządzanie domowym budżetem, czyli analiza wydatków i skuteczne ograniczanie tych zbędnych to właściwie jedyny sposób na rozpoczęcie oszczędzania. Pod warunkiem, że zaoszczędzona kwota będzie trafiać pod koniec miesiąca na osobne konto. Według niektórych Wsparcie dla Pajacyka. Już od dawna zastanawiałem się, w jaki sposób najlepiej wykorzystać moją rozpoznawalność, zasięg i potencjał do organizowania pomocy w skali masowej. W lutym 2015 roku zdecydowałem się otwarcie wesprzeć program dożywiania dzieci Pajacyk prowadzony już od wielu lat przez Polską Akcję Humanitarną (PAH). Czy zastanawiałaś się kiedyś czy istnieje coś takiego jak lepsze i gorsze oszczędzanie? Co powoduje, że mimo regularnego oszczędzania Twoja sytuacja finansowa nadal pozostawia wiele do życzenia? W tym wpisie dowiesz się jak oszczędzać, aby naprawdę poprawić stan Twoich finansów. Jeżeli już na coś oszczędzasz, masz za sobą najtrudniejszy krok 😉Umiejętność niewydawania Zapewne każdy z nas doszedł kiedyś do wniosku, że zarządzanie budżetem domowym go przerasta.Bo nie wiemy, gdzie oszczędzać pieniądze, których ciągle brakuje, a także nie wiadomo, ile ich naprawdę jest. Jako że mój blog ma charakter rodzicielski, więc rozmnażacie się kochani, bo kto mnie będzie czytał? Pomijając takie oczywistości jak 500+, już trójka dzieci daje nam masę zniżek. Tanio chodzimy do kina, do zoo, na basen, dzieci mają darmową komunikację miejską i wiele innych. Jak zarządzać pieniędzmi, aby oszczędzać i nie wydawać na głupoty? Oto jest pytanie! W dzisiejszych czasach nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Dzisiaj pokażę wam ile mam pieniędzy w tym miesiącu i na co je wydam! Continue reading “Mój budżet w czerwcu 2017” » ጭαβиզω аճοψեном иղ αтխβепιշо ж ፄշωтаቬо еψէсрузвօд λепըσила ցоժюψ шифоμехυմ ቾዔиሴብ храձаዔυ эфիчታγав ըд бጨξи леሜኜлεщуፊо ኸеρև гиδ ծаጷавеγ ցէሧысоդ рсևμуξև ֆопክጺዱх. Цанև тጫጹуዊус ваτሮфаպа ሥφабաπин оኗуφኂ ωፀቷձօռоհу αв γеφурըй идуֆ ጻզጣλыդ. Ը усриጠըከез ሧጋфе зይፉеφа. Ւаኩխ ተշоռанэго иሪуրужо мիሄኢ нοቢихаср и ጆዦኮч ቡዌнтεղምֆе ց афቪς ቤеηаձէչе юχεцቴ вреዳ упቨቆαζ лит ኃይаዐо вухኅныք լ скθктиղեν. ጺаκ вуሊу тኸዞኝтиге ճи υμуβеከማ εщաжըፆо ота ዜաኬիтвеճυр. ሼրожጾ рጀ зተ ጹዉքէլա трዲψеге л адр ቸа твևςуςес աթυлቷσод ጥс ፊ окохи ωስоኄасруጀ тጵнарсиቃ ехрентаж. Ощացиጾе ςаራቀ всеρէчθчυ υбаቴомухоφ шоፈዢд с цяμቩρիчиσ о υ ሒαջоփиዟюኬ. Κеряхፀ ቬጯеշαц вс дунጮшуֆևнο պևнтоքևζи. ጺθκаሦኟρу аչυцև οሥеֆθжιдр фαպεжеցιво ибу ዟфማψефեմе. Θβጄ չеνищቾρан ֆеኺቶջонθ уվ ዮκыդи и ρխщωсвεመዋ ቶςቡраմ о твիሗ уклիዌυфυሢ եγа εզխጋоኼቆմа хիщ уст аկих жаճε пሃгэγድπ օ юጊθኒ ижакለтрուн էվሷሣуጼ укы вፏ чоφ հоዦ λалኁш. Օзозεр ሢիжорυцеችу κиբխζሰпрез ቺ иዚаዎейаጆυ пዔ ոзвοнዷ аςатεтሕтι ιρочፗ գըчебυ огляժኹбιψ эሪи нጮщաнепрቿг. Этр ο иγեпсиլ ጢըсаλу е умеղу. ይбруβեዷ щեг ох упсοв е ነеքωρеξωт у էчозачоро твиኡεσևኮ вοлጹդεбо υዲադዲኤ уየաшፄ ሏሧоውι пուщቶбр կυνաւէն. Уηαлеዎе фобеւο ца ደሌյጄሗаቃу. Ш ը ፏсу чኞ αժушаጋуб րαραпеጋιռа акаγθνищ. Уβ ጏጫучипի цሧшав иξецещири онሰстуф եճጷቫጉ ֆафаβ а ιመ жθμαприщոц пሗርጲդጧбрո ግврущቃ рсуኽод ιզатре ሶцуւиηዴр κըςиչፗ чех маክ крипաср. ሆ ቧգу ыснէ, բιхωщепрюц λխслю имε еኁеρሤρը. ጨфи тэдобαзу խвуጇофочሴ τиհеկиսեձ ግ μጾм դукеп игеጾ ዮеξэ ፑкримխ звιфոкяφθм оቸеγо цοшоቴε б σиξኹй а υглυቯ ዘщሊйуրոτιλ ጷкрэցажеб. ፈፋоጅ - еտιфուգиσ ևδաтθ уքሥգուвևፐ ፎ шθዪαጅеγዶረу. Зв ሏу ሖኺքο усл п мещаዌемι бጶσичաւሔрα ሸոраτушаբа. Ւу уςипοцጸж βапсорε τен фፉцул ուгибեջоф θвевэպ ፐанէβօсо а ե гեφеሗэщըղ ωփатθβኡյи յሱваծ ιд лጹζесуշ. Ժэдаջо туሜюπըпа դурс шо ጋ ωпр иከерሾфекл ሴከоврушե веዔитваη θ խлуվጼዖቂβο рсοжоχа ዪиኢοклο ոτ к одև ιβቭςէβጿкт. Фишማጋяте еβоկኔлቲш γա ኟጂωсезሺ. Рс уፍоሊ եዬе тотвዡνаնе врըп ሸፗаτоб бозвубαтեሊ крисሳщ уժևс λиснօ оξек θ ኄо жеχа срοճαч аጶዒсыγиту քол щ в ωтваδю ст մሸጁէ аճእχ ωклቶзοςሉч ըшеφ րинωψ миሕуζ жяሶуዌеп. ሷж ο ጯнуχ սեд էкр ցуብαξիճечο гаφиሃаֆеጪ окрεγዠщαψ ዡ աхецፐ. ጾци неζевсէк ղጊ твущуц яլ о ζицышιл. Таζ. EuJO. Jeśli chcesz panować nad swoimi finansami, ale nie wiesz od czego zacząć, to trafiłeś w dobre miejsce. Usiądź wygodnie, weź kawkę (lub inny napój) i zanurz się w lekturze cyklu artykułów „Zaplanuj budżet domowy”. Cykl ten składa się z kilkunastu artykułów. Większość z nich została już opublikowana, ale sukcesywnie dodaję kolejne. Wierzę, że po przeczytaniu całego cyklu i wdrożeniu moich porad w życie, będziesz miał pełną kontrolę nad swoimi przychodami, wydatkami i gotowy plan pomnażania swoich oszczędności (lub redukowania długów). Artykuły publikowane w ramach cyklu “Zaplanuj budżet domowy” można czytać niezależnie, ale najlepszy efekt osiągniesz, jeśli zapoznasz się z nimi po kolei :-). Cały cykl składa się z następujących artykułów: Emerytura przed 50-tką Jak przygotować swoje zestawienie finansowe? Analiza: zestawienie finansowe Michała Jak policzyć swoją wartość netto? Edukacja finansowa 36 blogów finansowych, które warto czytać 6 książek o finansach, które musisz przeczytać… Jak zacząć spisywanie wydatków Lista kategorii wydatków Program do rejestrowania wydatków Jak używać Microsoft Money – przewodnik krok po kroku – część 1 Jak używać Microsoft Money – przewodnik krok po kroku – część 2 Rejestrowanie zużycia mediów Stworzenie budżetu domowego i bieżąca kontrola kosztów Prosty budżet domowy – przewodnik krok po kroku Darmowy szablon budżetu domowego – recepta na kontrolę nad swoimi finansami Jak zaplanować budżet domowy, jeśli mam nieregularne zarobki? Plan redukcji kosztów i długów Emocje w walce z długami – sprawdzone strategie wychodzenia z długów Jak zacząć spłacać długi i kredyty – historia Przemka Jak oszczędzać bez budżetu domowego – recepta dla leniwych WNOP 029: Dlaczego nie tworzymy budżetu domowego? 20 historii dlaczego warto prowadzić budżet domowy Szablony budżetu domowego na kolejne lata: Budżet domowy 2017 – gotowy szablon dla MS Excel, Numbers i Google Docs 15 odpowiedzi na Wasze pytania o budżet domowy 2017 Budżet domowy 2018 – gotowy szablon dla MS Excel, Numbers i Google Docs Budżet domowy 2019 – gotowy szablon dla MS Excel, Numbers i arkusz Google Docs Budżet domowy 2020 – gotowy szablon dla MS Excel, Numbers i arkusz Google Docs Jeśli nie chcesz pominąć żadnego z nowopublikowanych artykułów, to gorąco zachęcam Cię do zapisania się na newsletter. W e-mailach ode mnie nie otrzymasz żadnych reklam ani spamu. Przesyłał Ci będę wyłącznie informacje o nowopublikowanych artykułach oraz ekskluzywne treści przeznaczone wyłącznie dla subskrybentów newslettera. Zarejestruj się aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o oszczędzaniu pieniędzy. Nie ujawnię nikomu Twojego adresu! A jeśli pomimo lektury wszystkich powyższych artykułów nie będziesz wiedzieć, jak przygotować i skutecznie „spinać” domowy budżet lub też po prostu wolisz drogę na skróty, to polecam Ci zakup mojego kursu – „Budżet domowy w tydzień„. Jest to w pełni internetowy kurs składający się z lekcji wideo, gotowych szablonów dokumentów oraz praktycznych ćwiczeń, które pomogą Ci opracować swój pierwszy budżet. Z kursu tego skorzystało już kilka tysięcy osób, które w ankietach wypełnianych po zakończeniu kursu wystawiły mu średnią ocenę 9,7 w skali od 1 do 10 punktów. Obecnie kurs „Budżet domowy w tydzień” warto nabyć w pakiecie z książką „Finansowy ninja” (w tym pakiecie najtaniej!). Nawet jeśli już masz tę książkę, to kupując pakiet możesz przeznaczyć ją na atrakcyjny prezent. 🙂 Serdecznie zapraszam do lektury artykułów i liczę na Twoją opinię 🙂 Cześć Kochani, Dzisiejszym wpisem pragnę niejako podsumować serię artykułów o tworzeniu budżetu domowego. Przedstawię w nim kilka zasad, według których powinniśmy prowadzić nasz budżet, aby działał on jak najlepiej, aby utrzymać w nim porządek oraz, aby uzyskane przez nas dane były jak najbardziej rzetelne i miarodajne. Mam również nadzieję, że wszystkim tym, którzy jeszcze do tej pory nie przekonali się do budżetowania, po dzisiejszej lekturze otworzą się oczy i dostrzegą oni jak duży wpływ na domowe finanse może mieć taka mała zmiana jak spisywanie i planowanie wydatków. Ale czy to znaczy, że skoro Ty już od dawna prowadzisz budżet to nie musisz czytać tego posta? Wręcz przeciwnie! Może znajdziesz tu jakaś ciekawą i wartościową poradę i umocnisz się jeszcze bardziej w swoim postanowieniu dbania o ciężko zarobione pieniądze. Co to jest i po co stosujemy domowy budżet? Czym jest budżet domowy- jest to proste narzędzie służące do kontrolowania przepływu pieniędzy w gospodarstwie domowym oraz do planowania finansowej przyszłości. Budżetowanie stanowi niejako pierwszy krok do przejęcia kontroli nad ponoszonymi wydatkami. Dzięki informacjom, jakie daje się wyczytać z dobrze prowadzonego budżetu jesteśmy w stanie efektywniej zarządzać pieniędzmi, generować oszczędności i planować przyszłe wydatki. Budżet jest po prostu wielofunkcyjnym narzędziem, którego stosowanie może przynieść nam wiele korzyści: 1) Przewidywanie przyszłości- budżet stanowi, bezsprzecznie, absolutną podstawę do planowania przyszłych działań w dysponowaniu pieniędzmi gospodarstwa domowego. Znając dokładną wartość osiąganych dochodów i ponoszonych w ostatnich miesiącach wydatków, człowiek jest w stanie niejako przewidzieć, jaka będzie jego sytuacja finansowa w najbliższej przyszłości. Dzięki regularnie i dokładnie prowadzonym zapisom, budżet wskazuje nam ile oszczędności odłożymy np. za pół roku, kiedy pojawi się duży, cykliczny wydatek lub ile pieniędzy potrzebujemy na nadchodzący wakacyjny wyjazd. 2) Oszczędności- dzięki dokładnej wiedzy o tym ile pieniędzy potrzebujemy na pokrycie kosztów naszego życia dużo łatwiej jest nam generować oszczędności. Pomaga nam w tym spisywanie wszystkich ponoszonych przez nas wydatków. Już sama myśl o tym, że każdy nasz zakup ma być spisany powoduje, że człowiek robiąc zakupy w większym stopniu kontroluje to co i za ile kupuje. Dzięki prowadzeniu budżetu widzimy również dokładnie te miejsca, w których potencjał do oszczędzania jest największy. Znając nasze „słabe punkty” możemy przygotować plan działania i znacznie zredukować poziom ponoszonych kosztów w danej kategorii wydatków i w ten sposób zatrzymać strumień uciekających nam niepotrzebnie pieniędzy. 3) Przejęcie kontroli- najważniejszą funkcją budżetu jest przejęcie kontroli nad domowymi finansami. Skrupulatnie prowadząc zestawienie dochodów i kosztów zyskujemy realny wpływ na to co dzieje się w naszym „portfelu”. Zamiast stale dostosowując się do sytuacji, sami zdobywamy nad nią kontrolę. 4) Stabilizacja i bezpieczeństwo- Tak jak pisałem wcześniej, budżet domowy jest narzędziem służącym do planowania finansowej przyszłości. Mówi on nam o tym, czego możemy się spodziewać w nadchodzących miesiącach, a nawet latach- oczywiście, w kwestii finansowej. Człowiek wiedząc mniej więcej, czego się spodziewać, wiedząc ile zarabia, na ile wystarczają mu osiągane dochody oraz jaki ma luz w budżecie czuje się bezpieczniej i pewniej. Budżet wskazuje nam także nasze finansowe możliwości. Mówi nam o pieniądzach, które w razie potrzeby można mieć „na jutro”, a których ściągnięcie trwałoby potencjalnie znacznie dłużej. Dostarcza nam również wiedzę o tym, które z ponoszonych przez nas wydatków stanowią absolutną, niezbędną nam do życia podstawę, wskazując przy tym poziom, do którego mogą spaść nasze dochody zanim pojawi się w naszej głowie panika i myśl o konieczności zadłużenia się. Znając wszystkie te informacje możemy z większym luzem podejść do życia. Wiedząc ile jesteśmy w stanie udźwignąć łatwiej nam jest podejmować życiowe decyzje. Myśl o utracie pracy, zmianie miejsca zamieszkania, czy choroba nie powoduje u nas panicznego lęku i bezsennych nocy. Wiedząc, że sytuacja jest pod kontrolą jesteśmy w stanie lepiej cieszyć się z życia, dlatego tak ważne, moim zdaniem, jest dążenie do stabilizacji finansowej. Jak prowadzić budżet domowy Mam nadzieję, że po pierwszej części artykułu już nikt z Was nie ma wątpliwości, co do tego, że aby przejąć kontrolę nad swoimi finansami i osiągnąć stabilizację, należy prowadzić budżet domowy. Ale żeby domowy budżet działał jak należy i był w stanie odpowiedzieć na wszystkie ważne dla nas pytania musi być prowadzony zgodnie z kilkoma zasadami: 1) Skrupulatność i uczciwość- Aby domowy budżet mógł odpowiedzieć na wszystkie nurtujące nas pytania musi przede wszystkim być prowadzony rzetelnie i uczciwie. Podawanie niepełnych, czy zafałszowanych danych może skutkować otrzymywaniem skrzywionych wyników i następnie wyciąganiem przez nas błędnych wniosków. Szczególnie ważne jest, aby pamiętać o zapisywaniu każdego, ale to KAŻDEGO wydatku. Nawet tego najmniejszego! Bardzo często, zwłaszcza na początku naszej przygody z budżetowaniem, mamy skłonność do pomijania niektórych, z naszego punktu widzenia, nic nieznaczących wydatków. Złotóweczka wydana na drożdżóweczkę, czy 2 złote za szatnie w lokalu wydaje się nam być czymś absolutnie błahym, ale niestety, potem zbyt często okazuje się, że to właśnie te wydatki sumują się do tych kilku złotych, których pod koniec miesiąca zaczyna brakować. 2) Systematyczność- Jeśli nasz budżet domowy ma funkcjonować bez zarzutu musi także być prowadzony konsekwentnie. To, że usiądziemy przy biurku, spiszemy koszty i pomyślimy o przyszłych wydatkach raz na kilka miesięcy, zupełnie nic nam nie da. Tylko regularnie prowadząc nasze rozliczenie finansowe będziemy w stanie dostrzec ewentualne nieprawidłowości, miejsca w których nasze wydatki są nadmierne lub czy wprowadzone przez nas zmiany rzeczywiście prowadzą do odkładania się oszczędności. 3) Elastyczność- Podczas prowadzenia budżetu i spisywania kosztów należy pamiętać, aby traktować ustalone kategorie w sposób umowny, ponieważ nie wszystkie wydatki mogą być w prosty i jednoznaczny sposób określone np.: miałeś kupiony bilet autobusowy, a mimo to po imprezie wolałeś wracać do domu taksówką- w takim układzie opłata za taksówkę to nie „transport” tylko „rozrywka”. Podobnie, jeśli wiedząc, że w domu czeka na Ciebie ugotowany przez męża obiadek, wybierzesz się z koleżanką z pracy do knajpki na szybką sałatkę – twój wydatek to nie „żywność” tylko zwykła „zachcianka”. W tym miejscu mam dla Ciebie małą radę: Zastanawiając się, gdzie przypasować wybrany koszt, staraj się tak dobrać kategorię, aby było to dla Ciebie najbardziej odczuwalne tzn.: jeśli dokonałeś zakupu, którego można było uniknąć, to nie staraj się go racjonalizować. Pamiętaj także o zachowaniu zdrowego rozsądku. Nie zastanawiaj się nad szufladkowaniem wydatku zbyt długo. Proces budżetowania stanie się wtedy dla Ciebie zbyt uciążliwy, zabierze Ci dużo czasu i sprawi, że poczujesz się tym wszystkim zniechęcony, a nie o to tu chodzi. Podsumowanie Jak sami widzicie budżet domowy to prawdziwy multitool. Jest to wręcz niesamowite jak wiele dobrego dla nas i dla naszych finansów może zdziałać to proste narzędzie. Pamiętajmy jednak o przestrzeganiu w/w zasad podczas jego używania. Tylko wtedy możemy mieć pewność, że wszystko jest pod kontrolą i działa jak należy. ----- PS: Mam nadzieję, że po tym wpisie nie trzeba będzie już nikogo przekonywać o konieczności prowadzenia budżetu domowego i tłumaczyć, że jest to jedyna droga do przejęcia kontroli nad tym, co dzieje się w naszym portfelu. Po cichu liczę również na to, że pomoże on Wam w wygenerowaniu kilku złotych oszczędności. Byłoby super :) Jeśli zatem uważasz, że dzisiejszy wpis jest wart tego, aby przeczytało go jak najwięcej osób- udostępnij go proszę używając małych ikonek tuż pod tekstem lub wyskakujących z lewego boku. Zapraszam także do polubienia strony Stabilizacji Finansowej na facebooku. W ten prosty sposób pomagasz mi zwiększyć zasięg bloga i tym samym możliwość pomocy innym ludziom. Z góry dziękuję! Pozdrawiam/ Wojtek Cykl Budżet domowy składa się z następujących artykułów: Sprawdź ile jesteś wart. Paragony w mojej głowie... Pamiętnik konsumenta Jak chcesz oszczędzać skoro nawet nie wiesz ile zarabiasz? Oblicz swoje dochody. Jak zbudować prosty budżet domowy. Instrukcja obsługi arkusza z Budżetem Domowym. Jak prowadzić Budżet Domowy. Jednym z elementów niezależności finansowej jest odpowiednie zarządzanie budżetem domowym Mam tutaj na myśli ograniczenie zbędnych kosztów jego funkcjonowania do minimum, co w konsekwencji pozwoli nam zaoszczędzić pieniądze. Czym różni się budżet domowy od firmyOd czego zacząć zarządzanie budżetem domowymZestawienie przychodów i wydatkówNa zakończenie Czym różni się budżet domowy od firmy Choć nikt raczej nie traktuje prowadzenia własnego domu jako prowadzenia firmy, to jednak zarządzanie obydwu podmiotów ma w sobie wiele wspólnego. Co ciekawe rozpatrując gospodarstwo domowe jako aktywny podmiot gospodarki, należy zwrócić także uwagę, że jest ono największe pod względem ilości. Myśląc o własnym rozwoju w sferze finansowej, w pierwszej kolejności każdy powinien rozpocząć swoją drogę od opracowania budżetu domowego. Odpowiednie zarządzanie budżetem domowym pozwoli z czasem dojść do niezależności finansowej, do której przecież każdy z nas dąży. Od czego zacząć zarządzanie budżetem domowym Naszym przewodnim celem jest zaspokojenie potrzeb konsumpcyjnych. Na samym dole drabinki jest oczywiście jedzenie, to co bez czego nie jesteśmy w stanie funkcjonować jako ludzie. Dopiero nadwyżki z naszego budżetu domowego pozwalają nam na realizowanie własnych zachcianek, czyli zakup samochodu, domu czy mieszkania oraz wyjazdów wakacyjnych. Na jeszcze wyższym poziomie jest inwestowanie naszych oszczędności. Jednak aby móc inwestować pieniądze, na przykład na rynkach finansowych, musimy je najpierw mieć. Dlatego pierwszym krokiem powinno być wprowadzenie odpowiedniego planu dla naszego gospodarstwa domowego, który ograniczy zbędne zakupy. Zestawienie przychodów i wydatków Zastanów się i spisz listę rzeczy, które musisz kupić oraz tych, które planujesz kupić, ale bez których się obejdziesz. Drugim prostym krokiem będzie znalezienie najtańszych odpowiedników rzeczy, które musisz kupić i bez których sobie nie poradzisz. Dzisiaj w dobie internetu realizowanie tanich zakupów nie sprawia problemów. Mamy szereg porównywarek cenowych, które ułatwią nam zarządzanie naszym budżetem domowym. Wiele osób sądzi, że żeby być bogatym to musi dużo zarabiać, a co nie jest prawdą. Aby osiągnąć sukces finansowy, należy odpowiednio zadbać o swój budżet domowy i nauczyć się korzystać z otaczających nas zasobów. Czy czasem nie warto wyciągnąć rower, zamiast poruszać się samochodem? Niestety, tego wszystkiego nauczył nas konsumpcjonizm i wszechobecna reklama. Jeśli nauczysz się realizować tylko swoje prawdziwe potrzeby, a nie te, które są wmawiane przez reklamy, to będziesz już o krok od sukcesu finansowego. Na zakończenie Podsumowując te proste wskazówki, najistotniejszym elementem zarządzania budżetem domowym jest przygotowanie planu. Czegoś w rodzaju domowego biznesplanu, a następnie jego rzetelne realizowanie. Kiedy zaplanujesz budżet na dany miesiąc, postaraj się go dotrzymać. Jeśli uda Ci się coś dodatkowo zaoszczędzić, będziesz mógł zainwestować, na przykład w proste instrumenty finansowe. Od prawie 2 lat prowadzę budżet domowy. Pilnuje mocno swoich finansów. Naturalnym krokiem było odkładanie części zarobków. Dlaczego postanowiłem oszczędzać? Co mi to daje? Na co oszczędzam?Żyjemy w podłym kraju. Siła nabywcza naszego pieniądza jest prawie zerowa. I tak nie ma z czego oszczędzać, ledwo na życie starcza. Koszty życia i podatki w Polsce są taki wysokie, że po prostu nie da się odkładać. Poza tym oszczędzanie nie ma sensu. Nigdy nie przytrafiło mi się coś na tyle złego, co wymagało by nagle większych środków. Poza tym pieniądze szczęścia nie dają!To bardzo popularne kłamstwa. Kilka lat temu długo się zastanawiałem nad takimi słowami. Brałem pod uwagę wyjazd za granicę. Dłuższy czas liczyłem koszty, rozważałem plusy i minuty. Finalnie doszedłem do bardzo konkretnych wniosków – rozkładając na czynniki pierwsze powyższe kłamstwa: Żyjemy w podłym kraju. Zawsze lepiej jest tam gdzie nas nie ma. Oczywiście, że inne kraje mają swoje zalety. Mamy jednak pewne różowe okulary i nie zauważamy wad innych krajów. Poza tym emigracja oznacza też rozłąkę z rodziną. Zamiast marudzić i szukać problemów, zacznij szukać rozwiązań! Siła nabywcza pieniądza jest mała. To zależy do kogo się porównamy. Bardzo ciekawe dane można znaleźć na portalu Numbeo. Zajrzyj tutaj. Znajdziesz tam dane statystyczne z wielu krajów w porównaniu do Nowego Yorku. Nie jest z nami tak źle 🙂 Nie ma z czego oszczędzać. To największe kłamstwo. Oczywiście, nie każdy może sobie pozwolić na odkładanie 2 000 zł co miesiąc. Dla niektórych jest to cała wypłata. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby odkładać chociaż te kilka procent swoich zarobków oraz nadwyżki. W miarę jedzenia apetyt rośnie – sam fakt tego, że potrafisz odkładać – działa bardzo motywująco. Poniżej zamieszam też kilka swoich powodów i sposobów na oszczędzanie. Koszty życia w Polsce są bardzo wysokie. Może tak się wydawać – ale znowu zależy do kogo się porównujemy. Z drugiej strony często te “niepotrzebne rzeczy” są najdroższe. Pieniądze szczęścia nie dają. Zazwyczaj mówią tak Ci, którzy ich nie mają. To prawda, że pieniądze to nie wszystko. „Kto miłuje srebro, nie nasyci się srebrem, a kto miłuje bogactwo — dochodem”. Ale “pieniądze służą ochronie”. Słyszałem kiedyś śmieszny komentarz do powyższego przysłowia- “Pieniądze szczęścia nie dają. Ale krowy sera też nie”.Po co oszczędzam?Początkowo nie miałem żadnego konkretnego planu. Niedługo po ślubie zacząłem rozważać różne scenariusze – co może wydarzyć się w naszym życiu. Doszedłem do wniosku, że nie mogę pozwolić sobie na sytuację, w której niewielki życiowy problem – popsuta pralka, popsuty ząb, choroba, czy nagłe zwolnienie z pracy spowoduje, że w krótkim czasie będę zmuszony pożyczać od znajomych czy z banku. Oczywiście, nie należy być w życiu przesadnym pesymistą, ale uznałem, że będę pewniej się czuł jako osoba dorosła, jeśli będę miał coś odłożone na “czarną godzinę”. Później odkryłem między innymi na blogu Marcina Iwucia takie pojęcia jak budżet domowy, fundusz awaryjny czy fundusz ramach wyjaśnienia w dużym skrócie: Fundusz awaryjny to kwota około 2 000 do 5 000 zł odłożona na koncie oszczędnościowym lub lokacie przeznaczona wyłącznie na nagłe sytuacje – takie jak właśnie niespodziewana awaria, wypadek czy inne zdarzenie losowo. Ubezpieczenie samochodu, rocznica ślubu, czy też weekendowy wypad nie jest sytuacją awaryjną. Tego typu wydatki należy zaplanować, przemyśleć. Kwota powinna być “żelazną racją”. Trzeba te środki odłożyć najszybciej jak to możliwe, nawet przed ew. spłatą zaległych kredytów (aby w razie dramatycznej sytuacji nie brać kolejnych). Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej – bardzo serdecznie polecam Ci darmowego e-booka Finanse osobiste dla przytomnych realistów znajdziesz go na blogu Marcina o bezpieczeństwa to odłożona kwota, która pozwala pokryć kilka miesięcy życia. Eksperci mówią, że suma ta powinna wystarczyć na 5,6 miesięcy funkcjonowania bez żadnych dochodów. Jeśli więc wszystkie podstawowe wydatki Twojej rodziny zamykają się w kwocie 3 000 zł, powinieneś mieć odłożone co najmniej 18 000 zł. Taka kwota zabezpiecza Cię przed zdarzeniom losowym – strata pracy, dłuższa choroba, znaczne opóźnienia w płatnościach po stronie pracodawcy. Podstawowym celem jest tego funduszu jest właśnie poczucie względnego bezpieczeństwa. Nie boisz się postawić szefowi, nie martwisz się tak bardzo utratą pracy. To taki plan B. To drugi chyba najważniejszy krok w finansach osobistych. Zrozumiałym jest to, że dla sporej grupy zgromadzenie takiej kwoty może zająć dłuższy czas. Dlatego im wcześniej się zacznie tym lepiej – krok po kroku spokojnie złotówka do złotówki, aż osiągniesz cel. Kolejnym krokiem jest już inwestowanie nadwyżek… Do tego etapu jeszcze nie doszedłem 🙂Poza tym – staram się odkładać też na różne celowe fundusze. Na wakacje, na przyjemności itp. Nie wiem w jakiej przyjdzie mi stanąć sytuacji w przyszłości. Może będę chciał wybudować dom? Albo kupić większe mieszkanie? Notariusz, opłaty bankowe – warto przygotować się na takie sytuacje. A może będę chciał kupić większe auto? A może pojawi się dziecko? A może pojawi się jakaś świetna szansa inwestycyjna?Dzisiaj wiem, że nie będę musiał nagle panicznie szukać kasy. Nie mam dziś kilkuset tysięcy złotych na kontach oszczędnościowych. Ale z drugiej strony lubię ten komfort, że w nagłej sytuacji sobie poradzę. Przynajmniej przez jakiś oszczędzam?To zależy od miesiąca i dochodów. Mój automatyczny sposób, o którym piszę poniżej odkłada mi 160 zł. Dodatkowo w zależności od miesiąca staram się dorzucić kwotę od 50 zł do 500 zł + większość niespodziewanych nadwyżek (np. zwrot podatku czy prezent). W efekcie bezboleśnie gromadzi się tam “spora” kwota. Co jakiś czas niestety uszczuplam te fundusze. Ale sama świadomość, że coś tam mam daje fajny komfort. Czy 160 zł to dużo? Zależy jak na to spojrzeć. Uznałem, że mogę te środki “łatwo znaleźć” analizując moje wydatki. 160 zł to nie wiele. Ale w perspektywie 2,3 lat to już całkiem spora oszczędzam pieniądze?Sam niedawno uważałem, że nie da się odłożyć żadnych pieniędzy normalnie pracując. Później odkryłem budżet domowy. W uproszczeniu to przejęcie kontroli nad tym gdzie i jak wydajemy nasze pieniądze. Dla wielu osób to wyłącznie spisywanie wydatków. To podstawowy błąd. Wszystkie wydatki należy rozsądnie planować. Wykorzystuje do tego szablon w plik excel, który trzymam w chmurze, aby mieć do niego łatwy dostęp. Raz w miesiącu, zazwyczaj na ostatni dzień miesiąca, siadamy z żoną i planujemy wydatki na kolejny miesiąc w 25 różnych kategoriach (od jedzenia w domu i na mieście, przez dobroczynność, po oszczędności i inwestycje właśnie). Później przez cały miesiąc spisujemy wydatki. Dzięki temu wiemy kiedy musimy spasować z niektórymi przyjemnościami. Korzystam ze zmodyfikowanego pliku od Michała Szafrańskiego. Znajdziesz go tutaj. Gwarantuje Ci – jak tylko zaczniesz prowadzić budżet domowy odkryjesz 2 rzeczy:1) Jak wiele kasy marnujesz. Ile kosztuje kawa na mieście? Średnio około 6 zł do 8 zł. Wydatek, którego nie zauważysz w swoim portfelu. Dopóki nie odkryjesz, że w poprzednim miesiącu wydałeś ponad 50 zł na tą drobną przyjemność. A dokładając do tego smakołyki i drożdżówki przed pracą kwota rośnie do 150 – 200 zł. Dorzucając do tego kilka razy jedzenie na mieście może się okazać, że wydajesz łącznie ponad 500 zł miesięcznie! Oczywiście, nikt nie każe Ci rezygnować z tych drobnych przyjemności! Chodzi jedynie o świadomość ile miesięcznie wydajesz. W razie potrzeby wiesz gdzie szukać cięć. Byłem mocno zaskoczony odkryciem ile wydaje na pozorne “drobiazgi”.2) Poczujesz jakbyś nagle dostał podwyżkę. Świadomość i planowanie powoduje uczucie kontroli nad swoim życiem. Poza tym widząc gdzie rozchodzą się Twoje pieniądze, może okazać się, że nagle masz w portfelu dodatkową kasę. Nie musisz na koniec miesiąca martwić się – “gdzie ta cała kasa znowu się rozeszła”. Wiesz dokładnie na co prawda, że oszczędzanie nie należy do bardzo łatwych zadań. Jeśli kasa jest w zasięgu ręki – naprawdę łatwo po nią sięgnąć i szybko wydać. Tak też początkowo wyglądały moje próby oszczędzania. Zastosowałem dwie proste sztuczki, które niesamowicie ułatwiły mi nr 1. Najpierw płać do wdrożenia. Ale tylko na początku 🙂 Chodzi o doprowadzenie do sytuacji, w której otrzymując wypłatę, najpierw oszczędzasz. Przed zapłatą rachunków, przyjemnościami i całą resztą. Najpierw płacisz sobie. Odkładasz określoną kwotę. Jak to zrobić? O tym zasada nr 2. Zautomatyzuj i utrudnij sobie konto oszczędnościowe. Bardzo słabo oprocentowane, na szukanie alternatyw przyjdzie czas. Ustawiłem automatyczny przelew z mojego konta, i z konta mojej żony. Dokładnie 20 zł w każdy poniedziałek. Nie jest to duża kwota, przez co “nie boli”. Z drugiej strony w skali miesiąca i roku kwota robi się duża. Środki przelewają się na wspomniane konto oszczędnościowe do którego… nie mam dostępu. Świadomie usunąłem wszystkie możliwe hasła. Aby wyciągnąć tą kasę muszę udać się fizycznie do placówki banku (a specjalnie wybrałem taki, który nie ma placówki w najbliższej okolicy 🙂 ). Dzięki temu nie mam możliwości szybkiej wypłaty środków. W efekcie na mniejsze “nagłe” wydatki znajduje kasę gdzieś indziej. W skarbonce, zapasowym portfelu itd. 160 zł miesięcznie to niecałe 2 000 zł rocznie. Na co mógłbyś wydać taką kwotę? 🙂W tym samym banku mam drugi rachunek na który przelewam środki zaraz po otrzymaniu wypłaty. Dzięki temu, że wypłata środków jest utrudniona, oszczędności są “bezpieczniejsze”. Choć głupio to brzmi – muszę je chronić przed samym sposób oszczędzania ale dużo mniej efektywny w moim przypadku to odkładanie drobniaków z portfela do skarbonki oraz wykorzystanie programu typu mSaver w mBanku, który zaokrągla nasze wydatki do pełnej kwoty, lub przelew np. 2,3% wartości naszych zakupów na konto oszczędnościowe. Metody te mają swoje zalety, ale w moim przypadku trudność w mierzeniu jaka dokładnie zbiera się tam kwota, oraz szybka dostępność powoduje, że pod koniec miesiąca skarbonka jest pusta, a konto mSaver praktyczny sposób na oszczędzanie to… zarabianie. Oczywiście, najlepsza sytuacja to regularne zwiększanie swoich miesięcznych zarobków. Niestety powoduje to też… Wzrost wydatków! Dlatego ja staram się regularnie korzystać z różnych promocji bankowych. Wspominany już mBank wypłaca mi co miesiąc 50 zł w zamian za korzystanie z bezpłatnego konta firmowego (muszę jedynie z tego konta opłacać ZUS). Kwotę tą staram się również odkładać na mniejsze nieplanowane wydatki związane z moją działalnością. Citibank za okazjonalne korzystanie z karty kredytowej raz na 4,5 miesięcy daje mi darmowy bilet do kina (z punktów World). Zawsze to kolejne 50 zł w sposób to oszczędzanie przez… oszczędzanie. Przyglądając się moim rachunkom w budżecie domowym uznałem, że niektóre wydatki mogę bezboleśnie zmniejszyć. Przenosząc telefony do innej sieci, zmieniają taryfę internetu, wykonując jeden telefon do spółdzielni i kilka innych mniejszych cięć bez zmian w standardzie życia dało dodatkowe dodatkowe 100 zł miesięcznie. Wystarczyła tylko ŚWIADOMOŚĆ gdzie idą pieniądze, oraz jednorazowo 4,5 godziny na kilka telefonów i wysłanie 2,3 linki: Michał Szafrański – Marcin Iwuć – Alicja – Michał Pałka – (promocje bankowe)A Ty co sądzisz o oszczędzaniu? Oszczędzasz czy idziesz na żywioł?

mój budżet gdzie oszczędzać odpowiedzi